Ptaki i kultura ludowa - wakacyjne zajęcia w Muzeum Regionalnym
- Szczegóły
- Kategoria: Aktualności
- Super User
- Odsłony: 447
Wakacyjne dni to czas pełen zabawy, kreatywności i nauki. W tym roku w Muzeum Regionalnym w Bestwinie tematem przewodnim zajęć było dawne ludowe powiedzenie, że "ptaszki wykluwają się nie tylko w gałązkach drzew, ale również z samych gałązek". W trakcie 3-dniowych warsztatów wakacyjnych, dzieci miały okazję poznać symbolikę ptaków w kulturze ludowej i zanurzyć się w fascynującym świecie tych pięknych stworzeń. Zajęcia, prowadzone w stylu ludowym, ukierunkowane były na rozwijanie kreatywności i zdolności manualnych uczestników.
![]() |
![]() |
Pierwszego dnia, dzieci miały okazję poznać różne ptaki występujące w regionie oraz ich symbolikę w tradycji ludowej. Następnie, pod czujnym okiem instruktorów: Andrzeja Wojtyły i Jerzego Grenia, przystąpiły do tworzenia rzeźbionych ptaszków. Każde dziecko miało szansę wybrać gałązki, z których później wykluwały się drewniane kosy, by następnie nadać im indywidualny charakter.
![]() |
![]() |
Drugiego dnia, uczestnicy przygotowali naturalne kosmetyki inspirowane opisywanym w legendach ptasim mleczkiem. Dzieci miały okazję poznać tajniki i właściwości ziół, kwiatów i innych naturalnych składników, które od wieków wykorzystywane są do pielęgnacji skóry. Pod czujnym okiem opiekunów, uczestnicy wykonywali własne mydełka i pachnidła do kąpieli.
![]() |
![]() |
Trzeciego dnia, dzieci uczyły się, jak wykonywać małe gniazdka oraz zasiedlali je ptasią rodziną. Wykorzystując naturalne materiały, takie jak gałązki drzew, liście i siano uczestnicy tworzyli piękne prace, które później jako dekorację mogli zabrać do swoich domów. Na zakończenie każdego dnia, uczestnicy byli pełni entuzjazmu, radości i dumy ze swoich osiągnięć. Wykonane prace, czy to rzeźbione ptaszki, gniazdka czy naturalne kosmetyki, stały się pięknymi pamiątkami tych magicznych wakacji. Dzieci miały okazję podzielić się swoimi pracami z bliskimi i pochwalić się twórczością.
Zajęcia w Muzeum Regionalnym w Bestwinie ukazały, że ptaki odgrywają ważną rolę w naszym życiu. Muzeum Regionalne udowodniło, że edukacja może być fascynująca i dostosowana do wieku uczestników. Poprzez takie warsztaty, dzieci mają szansę nie tylko zdobyć nową wiedzę, ale również rozwijać swoje umiejętności artystyczne i zrozumienie dla bogactwa kulturowego regionu. Warto podkreślić, iż zajęcia te stanowił jedynie wycinek z bogatego programu Muzeum Regionalnego, które przez cały rok oferuje różnorodne warsztaty, wystawy i wydarzenia dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Dla wszystkich uczestników wakacyjnych zajęć pozostaje piękne wspomnienie, które przypominać będzie o wspaniałych wakacjach spędzonych na twórczych warsztatach, pośród pięknych ptasich motywów.
"Czarno na białym" - wystawa Józefa Smolińskiego w Muzeum Regionalnym
- Szczegóły
- Kategoria: Aktualności
- Super User
- Odsłony: 477
Bielski artysta Józef Smoliński otworzył świat swojej niebanalnej twórczości przed mieszkańcami gminy Bestwina, wystawiając w murach Muzeum Regionalnego serię prac wykonanych tuszem. Przyzwyczajeni do akwareli czy oleju na płótnie niezbyt często mamy okazję zaznajomić się z innymi technikami, a szkoda, gdyż obrazy J. Smolińskiego zachwycają ilością detali i precyzją – krajobrazy, budowle, wnętrza, portrety – widać w nich talent i pasję, choć przecież mamy do czynienia z twórcą nieprofesjonalnym.
Józef Smoliński pochodzi z Kłobucka. Pierwsze szlify na polu sztuki zdobywał pod okiem ojca, uczęszczał do technikum elektryczno – mechanicznego w Chorzowie, natomiast służbę wojskową pełnił we Wrocławiu. Od lat 80 mieszka w Bielsku – Białej tam też zafascynował się rysunkami ołówkiem, które wykonywał Józef Lato. Ołówek został zamieniony na tusz i tak rozpoczęła się wielka przygoda, zaowocowała po latach udziałem w wystawach indywidualnych i zbiorowych, m. in. w filiach Książnicy Beskidzkiej, w kawiarence Przy Studni Jakubowej, Galerii na Zdrojowej, w Klubie Nauczyciela. Teraz pan Smoliński zawędrował do Bestwiny, przedstawiając grafiki, na których odnajdujemy dworki, pałace, romantyczne parki, niemal wyjęte z powieści Tolkiena drzewa, kościoły i wiejskie chaty.
Dojrzałą twórczość Józefa Smolińskiego chwalił Florian Kohut, słynny w naszym regionie malarz z Rudzicy. 25 lipca odbył się bowiem w Bestwinie wernisaż, w którym oprócz pana Floriana wzięli udział członkowie znaczących grup artystycznych – z Bielska - Białej, Czechowic – Dziedzic, Pszczyny i oczywiście bestwińskiej „Jaskółki”. Wzruszony i wdzięczny autor wystawy dziękował za przybycie, opowiadał o swoich własnych poszukiwaniach i inspiracjach. Po części oficjalnej miało miejsce spotkanie przyjaciół Muzeum Regionalnego – wszystkich, którzy przez swoje działania w ten czy inny sposób związali się z placówką. Od wielu lat muzealna galeria stoi otworem dla amatorów i profesjonalistów, debiutantów i weteranów, organizowane są spotkania autorskie, warsztaty dla dzieci i młodzieży, pogadanki historyczne, czy też jubileusze, jak choćby tegoroczne 30-lecie Towarzystwa Miłośników Ziemi Bestwińskiej. Źródło tekstu: bestwina.pl
Więcej zdjęć - GALERIA
Zaproszenie na warsztaty wakacyjne
- Szczegóły
- Kategoria: Aktualności
- Super User
- Odsłony: 517
Zaproszenie na wernisaż malarstwa Józefa Smolińskiego
- Szczegóły
- Kategoria: Aktualności
- Super User
- Odsłony: 637
Józef Smoliński, jest artystą nieprofesjonalnym z bogatym dorobkiem twórczym w sztuce rysunku tuszem. W swojej pracy zagłębia się w struktury fragmentów krajobrazu i architektury, analizując zawarte w nich grę światła i cienia, co nadaje pracom autora unikalny nastrój.
Czerń i biel od lat kuszą swoim wdziękiem rysowników. Józef Smoliński jest jednym z nich. Używając tuszu, przenosi uroki otaczającego świata na biały arkusz papieru. Jest to znakomity pretekst do przedstawienia rysunkowych interpretacji, w których ujawniają się jego duże możliwości warsztatowe. Treść obrazów jest odzwierciedleniem podróży i obserwacji przyrody, odkrywaniem niepowtarzalnego języka plastycznego artysty. W pracach pana Józefa dominuje monochromatyczna struktura i niezwykła gra światła i cienia, które nierozerwalnie zespolone nie mogłyby bez siebie istnieć.
Według słów pana Józefa, rysunek pociągał go od wczesnych lat szkolnych, kiedy to fascynował go świat "koni i wojów." Urodził się w Kłobucku, mieście położonym na terenie historycznej małopolski, a obecnie w województwie śląskim. We wczesnym okresie szkolnym poznawał technikę akwareli pod kierunkiem swojego ojca, który - jak wspomina pan Józef - prowadził jego kreskę. Wykształcenie średnie zdobywał w technikum elektryczno-mechanicznym w Chorzowie. Służba w wojsku przeniosła go do Wrocławia.
W latach 80-tych zamieszkał w Bielsku-Białej, gdzie mieszka i tworzy do dziś.
W ciągu swojej wędrówki życiowej, były chwile, kiedy zatrzymywał się i kontemplował otoczenie. Coś go porywało do tego, by "zatrzymać" obraz wykreowany przez przyrodę i człowieka. W 1984 roku, w bielskiej galerii, obejrzał wystawę rysunków ołówkiem Józefa Lato i to właśnie wtedy zrodziła się myśl, aby wykorzystać tusz do zapisywania swoich przeżyć artystycznych, wywołanych przez kontakt z przyrodą i obserwacją budynków wkomponowanych w otaczający nas krajobraz. Jako pasjonat sztuki, pan Józef tworzy, ogląda i kolekcjonuje prace innych artystów oraz wystawia swoje obrazy w miejscach dostępnych dla każdego. W swoim dorobku ma udział w wystawach zbiorowych grafiki oraz indywidualnych m.in. w Klubie Nauczyciela w kawiarence Przy Studni Jakubowej, Galerii na Zdrojowej oraz filiach Książnicy Beskidzkiej.
Jego najnowsza wystawa zaprezentowana będzie od 25 lipca w Muzeum Regionalnym w Bestwinie.