Zaproszenie na wernisaż malarstwa
- Szczegóły
- Kategoria: Aktualności
- Super User
- Odsłony: 250
Odkryj odmienioną galerię „Na prowincji”
- Szczegóły
- Kategoria: Aktualności
- Super User
- Odsłony: 98

Galeria „Na prowincji” przy Muzeum Regionalnym w Bestwinie zyskała nowy blask po intensywnym remoncie, który przeprowadzono w okresie wakacyjnym. Przestrzeń, znana lokalnej społeczności jako miejsce spotkań ze sztuką, zachwyca jasnymi barwami i nowoczesnym wystrojem sprzyjającym prezentacji dzieł.
W trakcie modernizacji zamontowano nowy system do mocowania obrazów STAS, co pozwala elastycznie aranżować i szybko modyfikować ekspozycje, a galeria wzbogaciła się również o nowe przysłony okienne. Dzięki temu można precyzyjniej sterować światłem w trakcie wystaw i wernisaży, podkreślając walory prezentowanych prac. Dodatkowo, galeria została wyposażona w urządzenie regulujące wilgotność powietrza, co nie tylko podnosi komfort zwiedzania, lecz także chroni dzieła sztuki przed niekorzystnymi warunkami otoczenia.

Jak podkreślił zastępca dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury w Bestwinie, Grzegorz Gawęda – celem remontu było stworzenie miejsca, w którym obcowanie ze sztuką stanie się jeszcze większą ucztą dla oka i ducha. Nowoczesne udogodnienia sprawiły, że galeria zyskała nową jakość i możliwości, odpowiadając na potrzeby współczesnych artystów i odbiorców.
Pierwsza wystawa po remoncie już się odbyła. Była to ekspozycja malarstwa Małgorzaty Rynarzewskiej zatytułowana „Alchemia koloru”, która zachwyciła bogactwem światła, barw i artystyczną refleksją nad materią bursztynu. Jej dzieła doskonale wpisały się w nową przestrzeń galerii, potwierdzając, że modernizacja dała temu miejscu świeży oddech i większy potencjał ekspozycyjny.
Alchemia koloru Małgorzaty Rynarzewskiej w Muzeum Regionalnym
- Szczegóły
- Kategoria: Aktualności
- Super User
- Odsłony: 177

W czwartek, 18 września, Galeria Muzeum Regionalnego w Bestwinie wypełniła się publicznością, która przyszła spotkać się z malarstwem pani Małgorzaty Rynarzewskiej. Wnętrze rozbrzmiewało rozmowami o kolorze i świetle, a wyeksponowane płótna prowadziły widzów przez opowieść o materii – od miękkości tkanin po świetlne alchemie bursztynu. To był wernisaż, w którym emocja szła w parze z rzemiosłem, a osobista narracja artystki wyznaczała rytm wieczoru.
Artystka podkreśliła, że jej malarstwo wyrasta z nieustannego ruchu i potrzeby przemiany. Jak mówi: "Tworzę od zawsze. Brzmi to banalnie, bo przecież każdy z nas tworzy od zawsze. Nigdy nie potrafiłam znaleźć sobie miejsca. Coś zmieniałam, upiększałam, przerabiałam, ciągle w ruchu, ciągle w jakimś zaniepokojeniu, niedosycie." Z czasem fascynacja przeszła z materii tkanin do przestrzeni sceny i obrazu: "To teatr życia, ale też w moim życiu teatr profesjonalny, scenografia, przestrzeń i światło reflektorów." Dziś centrum jej zainteresowań zajmuje kolor, jego puls i tajemnica: "Farba to materia magiczna, której nie da się do końca określić i odgadnąć. Moje obrazy to napięcie i cisza, równowaga między krzykiem a szeptem."
Bestwińska wystawa „Alchemia koloru” odwołuje się do zjawiskowości bursztynu. Pani Małgorzata Rynarzewska widzi w nim zarówno pamięć, jak i tętniące życie, źródło światła i smugi cienia. Mówi o "tajemnych oknach do nieznanego świata dotykalnej poezji", o materii, która "pozwala z niepoznawalnej alchemii wyłuskać chemię związków". Na płótnach ta myśl przekłada się na nasycone, rozświetlone warstwowo barwy, kontrastowane z półcieniami, które "otwierają tajemne drzwi do nieznanego poprzednio świata poezji". Zderzenie harmonii i antynomii buduje napięcie obrazów – jakby bursztyn był soczewką skupiającą przeszłość, teraźniejszość i przeczucie przyszłości.
Liczne grono gości wernisażu długo zatrzymywało się przy płótnach, szukając w nich śladów światła, które artystka tak celnie nazywa "najczystszym światłem bursztynu". W rozmowach powracały wątki pamięci zaklętej w materii, kobiecej siły i spokoju, który współistnieje z niepokojem. Widzowie podkreślali spójność wystawy – emocjonalną i formalną – oraz rzadką dziś umiejętność budowania opowieści kolorem.

Pani Małgorzata Rynarzewska ukończyła Akademię Sztuk Wizualnych w Poznaniu. W latach 1983–1991 projektowała modę młodzieżową w Polsce i w Niemczech, a w 1986 roku otrzymała nagrodę domu towarowego HORTEN za malowniczość projektowanych dzianin. Następnie związała się z filmem i teatrem: była kierownikiem produkcji w Studiu Filmów Animowanych w Poznaniu (1991–1992), specjalistką do spraw produktu w Quelle (1992–1993), a w latach 1993–1998 pełniła funkcję pełnomocnika dyrektora do spraw produkcji w Teatrze Polskim w Poznaniu, gdzie następnie wykonywała obowiązki dyrektora. Współtworzyła scenografie filmowe i teatralne, przenosząc na deski sceny swą wrażliwość na światło, przestrzeń i fakturę. Doświadczenia scenograficzne i edukacyjne artystki łączą się z praktyką pracy z kolorem. Prowadziła zajęcia wolontariackie z koloroterapii w ośrodku CEREBRUM dla osób po udarach i urazach mózgu. Jak podkreśla, w malarstwie poszukuje "tego, co nie przemija", a tematy – kobieta i bursztyn – stają się osią, wokół której krąży pytanie o prawdę o sobie i świecie. Jej język malarski przeszedł drogę od zgaszonych popieli i zieleni do świetlistych, gęstych tonów inspirowanych bursztynem, "porażającym przeżyciem" z "pulsującym życiem, a może życiem zamkniętym w tajemnicy wiecznego istnienia". Pani Małgorzata Rynarzewska pracuje jako plastyk w Muzeum Zamek Górków w Szamotułach. Jej autorski program "Edukacja Globalna przez Sztukę" zdobył pierwsze miejsce w kraju w kategorii edukacji dzieci i młodzieży realizowanej w muzeach. Zajmuje się malarstwem – przede wszystkim olejnym – scenografią, konserwacją zabytków, architekturą wnętrz i terenów zielonych, wystawiennictwem, a także edukacją. Prowadzi zajęcia malarskie na Uniwersytecie Trzeciego Wieku i posiada dyplom nauczyciela Vedic Art. Ten szeroki zakres kompetencji widać na wystawie: obrazy są zarazem sensualne i precyzyjnie zaaranżowane, organiczne i dyscyplinowane kompozycją.







